Nowiny Horynieckie – kaplica leśna

Kolejne miejsce odwiedzone tego dnia, chyba najbardziej popularne w Nowinach Horynieckich, jak można zaobserwować nawet po organizacji miejsca i ilości osób spotkanych. Może złożyła się na tą ilość osób odwiedzających bardzo przyjemna słoneczna listopadowa pogoda jak i sam dzień świąteczny 11 XI. Jadąc polną drogą przy której odwiedziliśmy cmentarz z I wojny światowej. dojeżdżamy do dużej polany, na której funkcjonuje prowizoryczny obszerny parking przy wznoszącej się obok dość dużej budowli. Jest to powstający dom pielgrzyma. Schodząc wręcz parkowymi alejkami w głąb wąwozu dochodzimy do celu. Najlepiej to miejsce opiszą chyba tablice informacyjne umieszczone wcześniej.

„Kaplica Leśna w Nowinach Horynieckich

Kaplica leśna pw. Matki Bożej Położona jest w śródleśnej dolinie. Jest to znane miejsce kultu religijnego, które powstało na cześć objawienia się matki Boskiej trójce pastuszków – 12 czerwca 1636 roku. W miejscu tym wypłynęło źródełko. Obecna drewniana kaplica powstała w XIX wieku a w 2002 roku została rozbudowana i odnowiona. W środku bije cudowne źródło, którego wodzie przypisuje się działanie uzdrawiające, zwłaszcza w chorobach oczu. W ołtarzu znajduje się łaskami słynąca figura matki Bożej Niepokalanego Poczęcia wyrzeźbiona w drewnie lipowym przez nieznanego rzeźbiarza. Posiada cechy stylu rokokowego, jest datowana na II połowę XVIII wieku W pobliżu Kaplicy znajdują się dwie małe kapliczki św. Antoniego Padewskiego i św. Franciszka oraz kamienna figura Matki Boskiej z 1943 roku oryginalnych rozmiarów z kamienia bruśnieńskiego. W najbliższym otoczenia kaplicy, a także z okolicznych wzgórz wybija wiele źródeł.”

Troszkę powtarzających się informacji z tablicy drugiej i kilka szczegółów których pierwsza tablica nie zawierała.

„Ścieżka przyrodniczo – kulturowa „Horyniec – Nowiny Horynieckie” Przystanek nr 5

Znajdujemy się u podnóża wzniesienia zwanego „buczyną” nie opodal wsi Nowiny Horynieckie. Usytuowana jest tu drewniana kaplica matki Bożej, zbudowana w 1863 roku w miejscu starszego obiektu postawionego podobno w XVII wieku. W sąsiedztwie kaplicy stoi kamienna figura Matki Bożej Niepokalanej ustawiona w 1943 roku, w miejscu poprzedniej zniszczonej w 1940 roku. Rzeźbę tę wykonał kamieniarz Duś z Brusna Starego. Z tyłu za kaplicą stoi żelazny krzyż ustawiony w 1971 roku w miejsce poprzedniego drewnianego, wzniesionego prawdopodobnie w 1809 roku przez wojska księcia Józefa Poniatowskiego, idące na Lwów. W otoczeniu kaplicy wybija kilka silnych źródeł lekko mineralizowanej wody. Kaplica stanowi od dawna miejsce kultu okolicznych mieszkańców a wodzie przypisuje się uzdrawiające działanie, szczególnie w chorobach oczu. Po lewej stronie figury Matki Bożej rośnie wcześniej już przez nas poznany kopytnik pospolity a na wzniesieniu za figurą widać barwinek pospolity zasadzony w kształcie krzyża.”

Coś w tym miejscu jest, coś więcej niż opisują same tablice. Na pewno warto tu przyjść by usiąść w spokoju i zastanowić się nad tym wszystkim co nas otacza. Może na taki klimat dla mnie miał wpływ ten dzień, jesienna słoneczna pogoda, odwiedzone wcześniej kapliczki i wojskowy cmentarz, ten 11 listopada. Może też powrót do wspomnień jak kiedyś podróżowało się pociągami Bełżec – Przeworsk, w obłokach pary i wypatrywało się ciekawostek w lasach siedząc na schodach otwartych drzwi. To miejsce można było wypatrzeć, jednak wyglądało zupełnie inaczej.Obok w wąwozie tym przebiega linia kolejowa z kamiennym wiaduktem. Cały teren pomimo dużej ilości osób bije spokojem i wilgocią. Wszędzie zwłaszcza w okolicy wiaduktu, teren jest bardzo podmokły, wszędzie wypływają jakieś strumyki łącząc się w małą rzeczkę.

W lecie podróżując rowerem czy też pieszo jest to naprawdę miejsce w którym jak na razie można odetchnąć i odpocząć. Sama historia Nowin Horyniekich jest ciekawa, miejscowość powstała jako rdzenie Polska wśród otaczających ją  wsi zamieszkałych głównie przez ludność ukraińską.  Perypetie wojenne i nacjonalistyczne nie omijały mieszkańców osady i mieszkańców, zaczynając od najazdu Tatarów a kończąc na bandach UPA które to wymordowały część mieszkańców wsi zmuszając pozostałych do opuszczenia swoich domów.